The Future Is Unknown
Nikt z nas nie potrafi przewidzieć swojej
przyszłości.
Czasami smutkiem się staje, czasami
radością jest.
Gdy mnie nie będzie, oddychaj
wspomnieniami,
Tymi wszystkimi pięknymi chwilami.
Radością okrywaj przyszłość,
Ufaj w jej niezwykłość.
Miłością stale rozkwitaj,
Niedługo może powitaj.
Wschody słońca wszędzie znajome,
I u mnie choć góry tam strome.
W nim to wzrok odlegle utkwimy,
Po dłuższej chwili do życia wrócimy.
W niebie oczu twych szukać odbicia,
By pewność w sercu mogła rozkwitać.
Dziękuję, że się uśmiechasz, dziękuję, że
jesteś.
Nie chciałbym obiecywać Ci zbyt wiele,
a nikt nie wie, czy nie skończy się to
wszystko w kościele.
Komentarze (3)
Zakończenie najfajniejsze...
Akurat pisząc go, nie interesowała mnie poprawna
budowa ^^
Podoba mi się. Co do budowy wiersza wypowiedzą się
lepsi poeci. :):)