The Witcher(Wiedźmin)
Wiersz jest jeszcze w fazie produkcji, niestety muszę go już zamieścić gdyż pewna "złodziejka" ukradła mi pierwszą zwrotkę, a nie chcę by mnie oskarżono o plagiat... Dla mojej osobistej Yennefer...
Idąc przez ogień, idąc przez wodę
I wstecz się nie oglądając
Pokonując na drodze każdą przeszkodę
I zleceń szukając
Odnalazłem Ciebie Yen...
Wiedźmin, mutant z uczuć wyprany
Bezwolny Golem, maszyna do zabijania
A jednak potrafi być taki kochany
I zna się co nieco na sztuce Kochania
Kocham Cię Yen...
Choć zła jest z Ciebie czarownica
O oczach diabelskich
To uroda twa zachwyca
Jak śpiew chórów anielskich
Jesteś piękna Yen...
Gdy tyko skończę zamieszczę dalszą część...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.