Tkanka bliznowata
najważniejsze
między wierszami
twa spokojna decyzja
o zmianie życia w karuzelę
cierpiąca artystyczna duszo
czynisz co chcesz
to gwiazdy rozlane na firmamencie
dnia codziennego
twoje serce unoszone tysiącem balonów
wiedzieć wszystko to jeszcze nic
to słońce zachodzące w glorii
spełnionego obowiązku
twoje oczy delikatnie przymknięte
upadasz bo sam tego chcesz
nie wiesz który raz
rana wyryta w sercu
to pomaga ci wlewać we mnie słowa
a wiedzieć wszystko to jeszcze nic
to samotny widok
jak pożegnanie
coś, co szokuje
oczy ślepca
dzielisz to ze mną
milion dróg wydeptanych
w tę i z powrotem do księżyca
unoszący się dym
samotnej polnej drogi
wszystko inne poczeka
a wiedzieć wszystko to jeszcze nic nie
znaczy
mądrość tkwi w dźwiękach nienastrojonej
gitary
czekaliśmy całe życie
na tę jedną sekundę
by móc dzielić
ten samotny widok
Komentarze (3)
i kto tu się rozwija, he? ;) pięknie, ja to wogóle
upadłam jeśli chodzi o wiersze, ostatnio nic nie
piszę, czuję że mi wena gdzieś uleciała, ale
pomyślałam o konkursie na wiersz zimowy :D tzn moze
dopiero pomyślę :D
ładny wiersz miło sie go czyta dużo przekazuje
świetnie napisany o zmianie życia w karuzelę,niezła
metafora