Tło...
Mój
świat
nakreślony ołówkiem
wycieram
gumką do
czysta
już
znikła czułość
namiętność
został
żal, smutek
samotność i pustka
w
szarościach
każdego
dnia
zabrakło
jasnych
kolorów
czy uda
się
je
odtworzyć
gdzie
mam poszukać
wzorów
jaką
wypełnić barwą
tę
pustkę
która
otacza
nie
wiem
wciąż
brak mi
pewności
ta myśl
mnie
sobą przytłacza
zostało
tylko tło
w
odcieniu
smutnej
szarości
czy
jeszcze kiedyś
błękit
na
niebie moim
zagości?
Komentarze (10)
dokładnie, każdy ma pięć minut, trzeba je tylko
odpowiednio szybko zauważyć i nie myśleć wtedy o
niczym,.
ujrzysz tęczę na niebie tylko uwierz w pewność siebie.
wiersz ładnie napisałeś.
Super sprawa -ładny wiersz.Nadzieja na inne
jutro-SZCZEŚLIWE JUTRO.Tesknote czuc w powietrzu-ale
całość przyjemna.
Strata barw kolorów jest bardzo dotkliwa zwłaszcza dla
wrażliwego serca... Przytulam
Życzę aby w wierszu nastepnym kolory tęczy się
znalazły ,miłośc w sercu i wiara w lepsze .Pozdrawiam
Jesteś świetną malarką! Wystarczy ( aż sie prosi!!)
namalować nowy obraz na tej wytartej szarości. To Ty
jesteś malarką i nie pozwól by to los malował za
Ciebie!
"Więc chodź, pomaluj mi świat..." - z pewnością dasz
radę i myślę, że to chwiloa szarość dnia cię dopadła.
Fajna budowa wiersza, dobrze i lekko sie czyta.
Malując obraz życia ,zabrakłoby nam farby
szarej...Tęsknotą "pachnie" z tego wiersza...
Nad Twoim niebem zagości błękit. Możesz być tego
pewna. :-))
Każde z nas otrzymuje swoje "pięć minut"
nie zapominaj o tym tylko je wykorzystaj.
Wiersz super!
Wiersz przepełniony tesknotą za czyś co było...Wiara w
lepsze jutro -czy powróci to co było dobre i
miłe.Przyjemnie się czyta.