Tło
kolorowa jestem
nie biała
zmieszanych kolorów
cała gama
soczewkami słów
kolory próbuję rozdzielać
w tym jest jasna tęcza
a tamten w popielach
żal i gniew
chadzają obok śmiechu
a potem cisza
kilka głębokich wdechów
i jest Ten
wiem
że jesteś
Malarz
który kolory miesza we mnie
maluje
impresjonistyczne tło
ciągle jeszcze
a ja
okazuje się że to nie ja
gdy już myślę
że w końcu jestem
autor
zielonaDana
Dodano: 2018-05-20 21:05:30
Ten wiersz przeczytano 798 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (19)
Moje rejony, moje myśli ubrane w dobre frazy, graty!
przepraszam za określenie:)
zarąbiste
.
Uczucia mężczyzny są jak zmywalna farba, którą nakłada
delikatnymi maźnięciami pędzla na duszę kobiety. Rano
tej farby już nie ma i trzeba zacząć ją nakładać od
początku. :)
Fajny wiersz.
Pozdrawiam Danuto.
i za chwilę już nic... a jednak wszystko
ciekawy przekaz... Malarz ciągle udoskonala swoje
dzieło by było piękniejsze:-)
pozdrawiam
Życiowy przekaz skłaniający czytelnika do refleksji
nad wartościami i potrzebami owego życia.
Pozdrawiam
Marek
jesteś jaka jesteś niepowtarzalna :)
Bardzo mi sie wiersz podobał szczególnie Malarz, który
w nas miesza kolory...
Pozdrawiam serdecznie
Świetny, refleksyjny wiersz pozdrawiam serdecznie;)
Jednym słowem piórem malowane. Pięknie. dobrej nocy
...legnę w bytność burym cieniem...
tchnieniem...
uroczo malujesz i czekasz na efekt końcowy Pozdrawiam
Dano:))
Bardzo ładny wiersz! Pozdrawiam!
Krótko mówiąc: proces twórczy Stwórcy trwa. Miłego
wieczoru:)