to boli
TB
Chciałam napisać coś pięknego.
Słowa nie znaczą jednak nic.
Liczy się jedynie przekonanie
Mętne myśli, nie wiem co się dzieje.
Szumi, błyszczy i ten dźwięk!
- Boli!!!
Pomóż mi proszę – słyszę głosy.
Nie odejdź,
zostań .
Proszę.
Mam dość, no ile można.
Dlaczego nikogo to nic nie obchodzi
Ludzie – nie zwierzęta, hieny.
Boże kim wy jesteście.
Mało Ci nieszczęścia?
Odejdź! Nie zostań!
Kocham Cię! Ratunku...
Ja tonę a ty ze mną
Dlaczego nikt nie rozumie.
Krok ku wolności.
To śmieszne.
Komentarze (6)
Dziękuję za miłe komentarze. Tak to tylko praca, ale
też praca z ludźmi którzy dają takie emocje.
też rozumiem:)
Bardzo czytelnie wyrażasz swoją myśl.Podoba mi
się.Miłego wieczoru.
Też rozumiem
Pozdrawiam:-)
Tali potężny ładunek
tu emocji przedstawiłaś,
że aż silne dreszcze czuję.
A to tylko praca miła!?
Rozumiem te uczucia jakie opisujesz, ten krzyk, ktory
wyraza tak wiele. Popraw jednak kilka bledow.
ze mna/oddzielnie. W osmych wersie, moze lepiej
brzmialoby,'nie odchodz' Serdecznosci.