To co było na zawsze się skończyło
Było tak pięknie… Ty i Ja razem przez
te wszystkie dni Mówiłeś
„KOCHAM” Ja ci wierzyłam i
coraz bardziej się w Tobie zadurzałam
Chciałam, żeby to się nigdy nie
skończyło…Ty mi przyrzekałeś, że
będziemy zawsze razem…
A jednak…Przyszedł ten dzień w którym
powiedziałeś mi „ŻEGNAJ” Tak po
prostu…bez wyjaśnienia, bez żadnego
powodu…
Czy już dla Ciebie nic nie znaczę?!? Czy
już o wszystkim zapomniałeś?... o tym
wszystkim co mi objecałeś? Cóż musze się
z tym pogodzić, wyrzucić Cię z
serca…..chodź to takie trudne.
Zapomnieć….
Nie myśleć…..
Nie czuć..........
Tylko tego pragnę !
Uwolnić się od Ciebie….od sideł
Twoich uczuć…w które pogrążyłam się,
aż tak bardzo, że…..
Nie potrafię już dalej żyć ….
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.