To co lubię
Lubię lato, kocham słońce, lubię kwiaty te
na łące.
Lubię ciepło, letni wiatr, lubię ciszę,
spokój Tatr.
Błękit nieba lazurowy, co dla lata jest
typowy.
Lubię grzywę morskich fal, lubię patrzeć z
plaży w dal.
Lubię szepty leśnych drzew i słowika cudny
śpiew.
I koncerty żab przy wodzie, kiedy leże
sobie w chłodzie.
Lubię falujące zboże, co w złotawym lśni
kolorze.
Lubię czerwień przy zachodzie, gdy się
słońce kąpie w wodzie.
I koncerty świerszczy w trawie, w te
wieczory nastrój sławię.
Lubię księżyc w letnią noc i magiczną jego
moc.
Lubię także gwiazdy lśniące, gdy na niebie
ich tysiące.
I tą letnią nocną ciszę, w tedy właśnie
wiersze piszę.
Lubię także słońca wschody i poranną mgłę z
nad wody.
Lubię srebrne krople rosy, kiedy spaceruję
bosy.
Jednym słowem lato cenię i już chyba się
nie zmienię.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.