To dla ciebie tato
Tyle się jeszcze miało wydarzyć!
Dlaczego się nie wydarzyło?
O tyle jeszcze miałem zapytać
Dlaczego nie pytałem?
Przecież co wiem zawdzięczam tobie
Ten wściekły upór
I lojalność
Tą serca szczerość
I wrodzoną hardość!
Tak bardzo chciałem ci powiedzieć....
Ale ty wiedziałeś przecież....
Zawsze komuś pomagałeś
Ale jak było trzeba
To z błotem zmieszałeś
Tak mnie bawiły ich głupie miny
A teraz zęby zaciskam
I łzy połykam
Ale myśle sobie
Może się kiedyś spotkamy...
Poczekaj na mnie.....
jeszcze troche.
Przemijanie jest natralne, a jednak ciągle boli tak samo
Komentarze (4)
nieraz zabiegani nie zauważamy bliskich i pytania
pozostają bez odpowiedzi.Głęboka refleksja aby nigdy
nie odkładać ważnych spraw podtrzymujących bliskość
Podoba mi sie bardzo wiersz
od bólu nie da rady się uchronic, wszak każdy człowiek
ma serce..
P.S. przepraszam, że zwracam uwagę ale poprawiłąbym
zwroty grzecznościowe na duże litery np. Tobie, Ci ..
=)
hmm.. rozumem zal zawarty w wierszu ,każdy z nas nosi
w sobie pytania ,za późno postawione...dobry
wiersz,..popraw literówkę w wyrazie może..
bardzo ładny wiersz