To dobrze wypłakać łzy do końca
Tęsknie za Tobą
za ciszą rozmowy
za spokojem,
ktorym mnie obdarzałeś.
Tęsknie za pauzą,
którą przerywałeś lawinę słów
za spotkaniem w przestrzeni
Nie musiałam udawać, że jestem silna,
Nikomu nie musiałam sie tłumaczyć,
Nie musiała mówić,że wszystko jest
dobrze,
Nie martwiłam się tym, co powiedzą inni,
Jeśli musiałam- płakałam
Nauczyłeś mnie- to dobrze wypłakać łzy do
końca.
Tęsknie za Tobą
za literkami,
które wyliczałam niczym minuty spotkania
Tęsknie za uśmiechem,
którego nie poznałam
za wiadomością w przestrzeni.
Nie musiałam udawać,że jestem odważna,
Nikomu nie musiałam tego udowadniać,
Nie musiałam mówić, że dam radę
Nie martwiłam się tym, co pomyslą inni,
Jeśli chciałam- płakałam
Nauczyłeś mnie,że to dobrze wypłakać łzy do
końca.
Tęsknie za Tobą
za poradą dyskretną,
ktorą ukryłeś miedzy słowmi
za ciepłem
za szeptem
za Tobą tesknie - przyjacielu
Komentarze (5)
Ty tęsknisz Asiu za tym co sama dajesz...podmiot
liryczny tęskni za przyjacielem. Podoba mi się ten
wiersz
Jakby wirtualna rozmowa...
Myślę że wiem kogo ukrywasz w tym wierszu ale
to nie ważne. Ważne że lubię je czytać. Ciebie
lubię czytać Twoje myśli i Twoją tajmniczość której
inni nie dostrzegają.
Czy wszystkie tak mają, że gdy jest - niedoceniają?
piękny i subtelny Twój wiersz, pozdrawiam z uśmiechem