To już 25 lat - pamiętajcie!
Kracząca WRONa na schnącej lipie...
"Obywatele, dziś w nocy został
wprowadzony..."
Tak było, gdy stan wojenny został
ogłoszony.
Zwykli Polacy byli zaskoczeni takim
zwrotem.
Ciężko przeżyli te chwile strachliwym
potem.
Stan wojenny ogłoszony został w
niedzielę.
A armia (góra) zrobiła się pokorna jak
cielę.
Trudny to był okres dla szarych
obywateli.
Przeciwnicy demokracji - swego dopięli.
Narzucono (siłą) dyktaturę wojskową.
Do walki w obronie komunizmu - gotową.
Tak walczyła ówczesna "władza ludowa".
Daleko od demokracji - myśl zaporowa.
Pamietajmy o ofiarach z tamtych lat.
Gdy mordował je bezwględny kat.
Minęło sporo lat od tych ponurych
wydarzeń.
Ale nadal w pamięci tkwi ogrom wrażeń.
Nie była to agresja jednego kraju na inny
kraj.
Tylko przeciwko tym, co pragneli mieć swój
raj.
Była to sroga lekcja dla ludzi
demokracji.
Doprowadzająca do obłędu i wariacji.
Dawny system... pekał już w okowach.
Rozrzucając swe oblicze po głębokich
rowach.
I pamiętać trzeba, że historia lubi się
powtarzać...
Więc na ręce każdej władzy należy dokładnie
uważać.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.