Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

To już cztery miesiące

Zawsze byłaś dla mnie doskonałym wzorem,
smaczną pajdą chleba,
mleka pełną szklanką,
słodko-kwaśną wiśnią,
dojrzałą maliną
i słonecznikiem w ogródku przed domem.
Chodząc po twych ściegach,
wiem, że nie zabłądzę,
choć nadal mam oczy wypełnione łzami,
a usta modlitwą.

Zaceruj mnie mamo.
rozpruj myśli szare,
przenicuj wspomnienia,
rozprasuj zmarszczki na żałobnym sercu,

zaszyj mnie w sobie
i wycisz tęsknotę

autor

anna

Dodano: 2018-05-22 10:07:59
Ten wiersz przeczytano 1787 razy
Oddanych głosów: 75
Rodzaj Monolog Klimat Smutny Tematyka Śmierć
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (66)

noa.m noa.m

zatrzymałaś tym wierszem ,pozdrawiam

anula-2 anula-2

http://wiersze.kobieta.pl/wiersze/matczyne-oczy-490355

Aniu bolejemy oboje, lecz każdy za inną osobą, a
wszystkie mają ten wspólny mianownik, kochamy Je
wszyscy tak samo.
Miłego słonecznego dnia Aneczko, utulam w bólu.

waldi1 waldi1

pięknie dla mamy ...

kaczor 100 kaczor 100

Piękne wspomnienia i szacunek dla mamy.
Pozdrawiam Anno paa :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »