To już koniec.
Nie można nikogo zmusić do miłości ona po prostu jest albo jej nigdy nie było.
Runęło życie
wszystko straciło sens
kolory jakieś niewyraźne
chyba tylko czerń
ma barwę czarną.
Zgubieni gdzieś
po drodze do marzeń,
do pragnień wspólnych.
Teraz ta czerń czarna
jakiś ból
o miłość pytania.
I pustka...
Mówisz uczucia się wypalą,
rozpacz minie,a za tym
czego już nigdy
nie będzie
pozostanie-żal krótki.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.