To już przedwiośnie
Ucichły wiatry, stopniały śniegi,
śmieją się wielkie oczy zająca.
W rabatkach trzęsą się przebiśniegi.
Forsycja puszcza oczko do słońca.
Na starej wierzbie, gdzie diabeł płacze,
albo znów śpiewa, sowy weseli.
Ruda wiewiórka w konarach skacze,
w malutkiej dziupli gniazdo uścieli.
W pobliskim stawie żaba muł miele,
Pulchniutkie bazie obsypią krzaczki,
czekają na Palmowa Niedzielę.
Na gniazdach siadły półdzikie kaczki.
Mlecze języczkiem wietrzą pogodę,
kwiatek ostrożnie główkę wychyla.
Wszystko chce ciepła, słońca i wody.
Świat wita wiosnę. Cudowna chwila.
Komentarze (40)
Uroczy i optymistyczny wiersz z lekkością się
czyta...pozdrawiam z uśmiechem Broniu :)
Świat pod Warszawą już wiosnę przywitał. Wczoraj
prawie 20 stopni a w słońcu ciepełko. Piękne wersy:)).
Pozdrawiam serdecznie
:) to się zdarza
Dziękuję za miłe komentarze. Krystek, anna, jastrz,
Grzela B, Zosiak. Poprawiłam Zosiak. Wkradła się
literówka. Dziękuję i pozdrawiam.
Uroczy obrazek :)
"W pobliskim stawie żaba muł mile" "mile" a nie miele?
Miło się zrobiło... Tęsknota za wiosną jest duża.
Pozdrawiam serdecznie:)
Bardzo miłe wersy. Pozdrawiam :)
Piękny obrazek, ale w lutym chyba jeszcze przedwczesny
(zwłaszcza w Kanadzie). Zima może jeszcze pokazać, co
potrafi.
fajnie jest móc tym wszystkim cieszyć oczy i zmysły.
Natura budzi się do życia po zimowym śnie. Wszyscy
pragną ciepła i słońca. Udanego i miłego dnia
wypełnionego życzliwością:)