To musi wystarczyć
Z pokoju do kuchni jest długi korytarz
a ja w międzyczasie wyskoczę do karczmy
wiem istnieją rzeczy o które nie spytasz
i ta właśnie cisza musi mi wystarczyć
Siedzimy naprzeciw choć przy jednym
stole
swoim własnym wstydem na wylot przeżarci
jak dwa smutne życia w jedną złączyć
dolę
Ten brak perspektywy musi nam wystarczyć
I jeszcze są cisze a po nich są słowa
ty swoim spojrzeniem raz pieścisz raz
karcisz
ten uśmiech rzucony bym pozbył się obaw
i bym nie zwariował on musi wystarczyć
Komentarze (9)
Bardzo ciekawy wiersz. Często tak w życiu bywa, że to
musi wystarczyć, pozdrawiam serdecznie :)
Bardzo ładnie, choć przekaz bardzo smutny jak dla
mnie.
Pozdrawiam :)
Ładna refleksja, ciepło wplecione w wersy...
Samo życie. Małe gesty pozwalają mieć nadzieje. Miłego
dnia :)
Miłość do spełnienia nie potrzebuje do wiele. Czasami
wystarczy mały uśmiech i obecność drugiej osoby.
Pozdrawiam.
Marek
Cisza która wystarcza,
jak laska dla starca.
Chyba odrobinę za mało,
krzyczy boskie ciało.
Pozdrawiam Return, zastanawiałem się przez chwilę
czy tak można, odfajkowywać dni...można!
nie zawsze w małżeństwie jest "cacy"- ale to musi
wystarczyć.
Niektórym do wiersza potrzeba nieszczęścia i smutku.
Bo podobno smutne wiersze pisze się najłatwiej....Mimo
wszystko odrobina słońca w smudze cienia czasami by
się przydała. Jak tak dalej pójdzie to i Petrarka by
się nie powstydził.....
Dobry wiersz pozdrawiam