To my...
To my kanibale,
co niedzielę jedzący
ciało Chrystusa i pijący
Jego krew.
To my posłuszne baranki,
uprawiające seks przedmałżeński
z zamkniętymi oczami
wypełnionymi wstydem.
To my psychopaci,
czczący ukrzyżowanie
i mękę bezbronnego człowieka.
To my wierne owieczki,
pożerające pastuszka.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.