to nic
to nic, że pod górę
i taki ciężar
wszechpotężne niebiosa
zarzucę na głowę
by nie patrzeć wokół siebie
pozwoliłeś mi przecież
zrozumieć
że bez krzyży
nie byłoby ciebie
to nic, że pod górę
i taki ciężar
wszechpotężne niebiosa
zarzucę na głowę
by nie patrzeć wokół siebie
pozwoliłeś mi przecież
zrozumieć
że bez krzyży
nie byłoby ciebie
Komentarze (12)
pozwoliłeś mi przecież
zrozumieć
że bez krzyży
nie byłoby ciebie
zycie to droga uslana krzyzami ...przetrwa ten kto
umie je dzwigac
Pod góre przeważnie ale za to odważnie, a że niesiemy
krzyż -taki los, taki los.
Bardzo ciekawy, dobry wiersz. Ja bym tylko staral sie
unikac tego, chyba niezamierzonego, rymu
siebie/ciebie. Stad zamienilbym "by nie patrzeć wokół
siebie" na np. "by wokół siebie nie patrzeć" albo
ostatnia linie. Ale to tylko propozycja.
Widzę że zmieniłaś trochę styl pisania...i na dobre im
to wyszło!
Tak to jest w tym naszym życiu raz pod górke raz z
górki..to samo jest i z miłością
Wiersz ladny o powaznej tresci,ktory pozwala
zrozumiec, ze nie tylko czlowiek musi dzwigac swoj
krzyz
Czasami zamierzony cel - to droga krzyzowa. Zycie nie
jest latwe, czasem wymaga wiele poswiecen i wyrzeczen
dobry kawałek! krótko i treściwie.punkt dla Ciebie!
każdy niesie swój krzyż..wiersz dobry, trafił do mnie
trochę masło maślane, więc zastanowiłabym się na Twoim
miejscu o jakiś znakach interpunkcyjnych albo o
lepszym ułożeniu wyrazów i strof ... ja osobiście nie
preferuję chartyzmu w wierszach ..
Dobry wiersz z ładną formą i wymowną treścią
No tak, każdy dźwiga swój krzyż, a zaczynamy się
starzeć od momentu urodzenia ...