To nie dziecko mi umarło
To nie dziecko mi umarło
Tylko nie znam jej uśmiechu
To nie dziecko mi umarło
Tylko nie czułam jej ciepła
To nie dziecko mi umarło
Tylko nie wiem jak się śmieje
To nie dziecko mi umarło
Tylko nie widziałam łezek
To nie dziecko mi umarło
Tylko nie miałam jej na rękach
To nie dziecko mi umarło
Tylko kawałek serca
Komentarze (6)
przejmujący wiersz
poczułam w sercu smutek :(
Amorze1988, to jednak było dziecko ;)
To dobrze, że nie byli to dziecko, tylko serce a
więc przenośnia
Nie zbadane są wyroki boskie...czasem matka musi nosić
w sobie ten kawałek serca, co obumarło pi stracie
dzieciny...trudno tu pocieszać...czas nim będzie...
pozdrawiam serdecznie
dziecko nie powinno umierać przed rodzicem