To nie ja, a tylko Ty
Wszak to nie ja, a to Ty pojawiłaś się
tutaj
Tak niespodziewanie w moim życiu, podaj
mi
Więc swoją dłoń pamiętam twoje ostatnie
spojrzenie
To brzmi jak miłość czy zauroczenie minął
już ponad
Rok, a ja czekam wciąż z nadzieją, wiele
się zmieniło
Bo wyszedłem z dołka, ale czuje wciąż
niedosyt,
I nadal smutek i tęsknotę za Tobą, nie
walnę ręką
W gablotę chociaż mam na to ochotę.
autor
Maciek89
Dodano: 2014-10-03 20:44:04
Ten wiersz przeczytano 665 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
:(
"..nie walnę ręką gablotę chociaż
mam na to ochotę." {JA TEŻ}
Pozdrawiam:)
Co to w ogole jest bo na pewno nie wiersz
Ej jak masz ochotę walnąć ręką, a ulży Ci, to wal
śmiało! czasem i miłości trzeba postawić granice i
chwycić ją za lejce. Pozdrawiam i odwagi życzę:-)
Pojawiłaś się niespodziewanie w moim życiu
Podaj mi dłoń i ostatnie spojrzenie...
Tak bym zaczęła. Na pewno ogranicz ilośc zaimków (ja,
ty, moim, mi...)
Zakończenie brzmi banalnie, na siłę, zastanawia też
tematyka : wiara.
Pozdrawiam Macku :)