''To nie jest kraj dla starych...

Mega wymowny wiersz w Polsce jeszcze jako tako ze
starymi ludźmi w Europie zachodniej strach myśleć o
tym wszystkim.

Bardzo smutna refleksja. Mam nadzieję, że nie wszędzie
sytuacja wygląda tak dramatycznie, ale faktycznie nie
uczy się teraz dzieci szacunku do starszych, nie
uwrażliwia na los osób w podeszłym wieku. Oj, zemści
się to na nas.

Witam - treść wiersza smutna
ale prawdziwa, walczyłem
o wyzwolenie narodowe z pod okupacji hitlerowskiej w
1943 i 44 roku, przepracowałem 4o lat nie tylko
zawodowo ale i społecznie, obecnie przy zachodzie
słońca(stary dziad)
niepełnosprawny 1 grupa znaczna lat 93, 94 rozpoczęty,
mam niską emeryturę z podwyżkami po 2, 3 zł. przez
kilkadziesiąt, że nie starcza
mi na zakup drogich leków i marne wyżywienie w
państwie obiecanym raju
i kominowymi płacami. "NIE O TAKIE POLSKIE WALCZYŁEM'
Temat polityczny bardzo ważny dla ludzi starszego
pokolenia, którzy budowali nowoczesną Polskę na
gruzach powojennych na 3 zmiany bez warunków
BHP,wolnych sobót, urlopów, by władcy III, i IV
Rzeczypospolitej
mieli raj na ziemi, a ich rodzice
traktowani żebrakami /dziadami/
z dodatkiem komuniści. Pozdrawiam

Życiowy przekaz skłaniający czytelnika do refleksji
nad poruszonym tematem.
Pozdrawiam.
Marek

Smutny obraz starości ludzi, którzy urodzili się w tym
kraju i go współtworzyli, a teraz najlepiej by było,
żeby +.

Świetnie napisane, bez pokuszenia na prawdę absolutną,
ale wielce prawdziwie, znakomicie od strony
literackiej:wyrażnie i potoczyście. Czyta się
doskonale i z zainteresowaniem.
Pozdrawiam Bereniko:)

Dziękuję Państwu serdecznie za wizytę na stronie i za
życzliwe komentarze. Pozdrawiam cieplutko:) B.G.

Za niecałe dwa tygodnie skończę dopiero 73 lata i tak
naprawdę za starego nigdy nie będę się uważał. Jednak
podczas spacerów i wśród sąsiadów zauważam i rozmawiam
ze starszymi osobami, często tylko charakterem, bo
wiekiem są czasem dużo młodsi i podpowiadam jak się
ustawiać do życia, co i jak można w nim zmienić, gdzie
szukać pomocy. Najsmutniejsze, że niektórymi rządzi
alkohol, choroba na stałe raczej nie do uleczenia.
Jednak nawet okresowe przerwy też mogą odrobinę pomóc.
Dużo gorzej starsze osoby mają w większych miastach.
Rzadko się zwraca na nich uwagę a one wstydzą się
prosić o jałmużnę. Samo życie..
Dobry wiersz i nadal na czasie.
Pozdrawiam, miłego wieczoru :)

ładny smutny wiersz, dużo w nim prawdy choć takie
traktowanie może dotyczyć nie tylko starszych, także
słabych i wszystkich ,,innych".Jest taki rodzaj ludzki
który musi znęcać się nad słabszymi dla poprawienia
sobie samopoczucia...