To nie jest zwykły wiersz
Miałem włamanie na fb. Po 11 latach usunąłem konto i niektórych z was teraz nie mam w znajomych. Jeżeli mnie znajdziecie wcześniej niż ja was to zapraszam :)
"To nie jest zwykły wiersz".
13.02.2020r. czwartek 11:28:00
To nie jest zwykły wiersz,
Bo Miłość, wybór i zadania
To przede wszystkim zaufanie.
Ponadto pewna łaskawość
I Ciekawie, co o tym myśleć,
Bo czasami tracimy zdrowie
Przez nieprawość.
Wszystko da się rozmnożyć,
I tak na sto procent
Rzeczy wciąż niedokonane,
I tak to nie codziennie
Lubimy latać na dryfującej platformie.
Tajne nieraz spotkania,
Mówimy też o szachach między nami,
A najpiękniejsze są randki,
Które przed balem
Wchodzą na coraz wyższy poziom.
Jeżeli powiesz mi,
Że to krzywa alternatywa,
A mnie poniosło w pisaniu
To przychylę się do Twojej opinii.
Tylko przeczytaj do końca,
Bo może przekona Cię szkoła bankowości.
Czasami sojusze się traci
I nadchodzi koniec,
Niesie to ów dron zabójca,
W momencie, gdy medycyna bez granic
Stwarza nową energię,
Do powrotu nosorożców.
A my śpiewając i modląc się
Zbliżajmy się do Niego,
Bo potrzebny jest ból
I druga szansa dla każdego z nas.
Przy kracie i herbacie
Taka praca dni oraz snów
W blasku ciemności
I w pełnym zanurzeniu
Wiem, że piękno zbawi świat
I będziemy silniejsi
Podczas kampanii.
Krótka historia,
W tym pieniądza,
Bo wszystko jest krótkie
I ta sztuka w portfelu.
Wszystko idzie jak wirus
Nie powiem skąd
I nawet jeżeli Oscar polityczny
To musi być nowa fascynacja
A nie krucjata dzieci,
Dzieci rewolucji.
I tak oto rozpoczyna się wyścig,
A my bądźmy odpowiedzialni
I postępujmy wraz z sumieniem,
I pierwsi podczas transferu władzy.
Czas Biblii i Blisko Wschodniego rozejmu
Niech utkwi w długiej pamięci muchy
I w przemowie mumii,
Bo można osiwieć ze strachu
I unosić się na fali wraz z
dziedzictwem.
A teraz Jazzuj i uspakajaj się,
Bo nie wiadomo, czy zażywać, czy nie,
Ale koktajl już tak.
Niech nie kopią w całości,
Lecz dokonajmy wyboru
By nasz świat odmieńców
Był normalnym,
Bogu miłym.
Niepokonani szukamy lekarstwa
Na wielką suszę,
Bo epidemią naszych czasów
Jest zachwiane zdrowie,
Które aromatyzują
W kulinarnym delekcie.
Dla zakochanych
I dla tych,
Którzy boją się zastrzyków
Jest potrzebne pozbycie się śmieci
i zdalne leczenie.
Ponadto musimy pokonać
Mechanizm osaczania,
By we współczesności wziąć wszystko
I już nie odwracać oczu
Od spojrzenia ukochanej.
I tak w ekstremalnej drodze ku
świętości.
Miło, że jesteście, zapraszam ponownie.
Komentarze (11)
Faktycznie, zwykły to on nie jest. Punkt
Ciekawe przesłanie wiersza,
skłania do zadumy. Pozdrawiam
Lubisz się rozpisywać tak jak ja ;))
Interesująco
Pozdrowionka trzymaj się ;))
Ciekawe refleksje
Pozdrawiam :)
Twoje refleksje są ciekawe i warte przemyślenia.
Trochę w nich chaosu, dlatego trzeba czytać uważnie :)
Pozdrawiam :)
To nie jest zwykły wiersz. Przyznaję rację. :-) Podoba
mi się ten "nasz świat odmieńców..."
Miłego dnia życzę
wiersz jest niezwykle ciekawy i bardzo mądry wszystko
co mieści się w wersach jest dokładnie i z sensem
przemyślane
miłej niedzieli :)
ja tam wolę miłość ...
Wiara, polityka, miłość, to zobowiązanie, pozdrawiam
serdecznie.
na Twojej platformie wiele spraw: wiary, polityki,
miłości...
Szczęście i radość byłaby na świecie, gdyby ludzie
byli odpowiedzialni i mieli sumienie. To nasze
utopijne marzenia marzenia. Życzę miłej niedzieli:)