To nie wiersz...
to nie wiersz,tylko taka myśl o nas...przyjmujących dziś komunię świętą...
Przyjmując opłatek...ciało boże..
Za krzywdy jakie wyrządziłeś
blizniemu swemu...
Mową i uczynkiem...
Nie proś Boga o przebaczenie..
Obudż raczej swoje... sumienie...
opłatek...to oczyszczenie... a nie siebie uspokojenie...
Komentarze (4)
To nie wiersz, to mądrość wielka.
To fakt. Podpisuję się pod tymi słowami:)
Pozdrawiam ciepło.
Ale mnie ujęłaś tą myślą. Fakt, że zatracamy wartość i
wymowę opłatka. Dzielimy się czasem ot, tak...A
sumienie śpi. Piękna, głęboka myśl.
Nie zażywamy tego bo smakuje... Wogóle ludzie
zapominają rzeczywiste znaczenie niektórych rzeczy :/