To nie zatwardzenie/fraszki
Józek! Trzy godziny w łazience...
to można podciągnąć pod wielką
przesadę
ależ kochana – ja przecież glazurę
kładę.
Absolutny słuch
Gdzie byłeś Wojtek?
W ubikacji.
Ale nie słyszałam żebyś spuszczał wodę.
bo to jest babciny drewniany wychodek
Szyszka w lesie
Ależ panie leśniczy – ja się tylko
załatwiałem
Znamy te numery!
A przy okazji hektar lasu wyrąbałem.
Ekolog domorosły
Tato! Tato! Jakiś pies zrobił kupkę...
ale nie sprzątnął, zawijając w chustkę
autor
karl
Dodano: 2017-06-03 11:46:26
Ten wiersz przeczytano 1042 razy
Oddanych głosów: 24
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (24)
Pierwsza.
Pozdro.
Interesujące fraszki...
Pogodnej niedzieli:)
bardzo fajne ..
Wszystkie świetne.Pozdrawiam.
Ciekawie, i to bardzo...temat tak bliski
każdemu...pozdrawiam serdecznie
fajne fraszki
1. "zarąbista"
Fajne ciekawe fraszki.
Czemu Maciuś masz takie duże oczy?
- A bo robię kupkę.
Pozdrawiam.
Kiedyś taką fraszkę przeczytałam i bardzo mi się
podobała.
Ciekawe wszystkie.:)
Pozdrawiam.
świetne ale pierwsza mega:)
Pozdrawiam:)
Świetna ironia :) Jak zawsze trafiona :) Pozdrawiam
serdecznie +++
Super ironie:-)
Miłego karl:-)
dobre życiowe z ironią ....
pozdrawiam:-)
Bardzo dosadne te fraszki,
takie trochę z grubej rury,
rzez można,
mnie druga w miarę pasuje.
Miłego dnia życzę.
Fajne opowiastki, a pierwsza mz najfajniejsza:))
Miłego dnia:)
Dobre...