To początek naszych wspólnych dni
To początek naszych wspólnych dni,
ja tam byłem, byłaś i Ty, chcę żebyś
wiedziała, że tak często mi się śnisz,
aż chce się żyć, serce boli, tęsknie,
smutno mi, bo odeszłaś kiedy chciałem
powiedzieć Ci, te dwa słowa, które
znaczą dla mnie wszystko, ponieważ
planowałem wspólną przyszłość.
autor
Maciek89
Dodano: 2018-10-16 18:15:37
Ten wiersz przeczytano 592 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (12)
pozdro
Później się dowiedziała....
Może nie wiedziała co czujesz, trzeba nadrobić,
pozdrawiam
pozdrawiam Sławomirze :)
Otóż cały w tym ambaras, aby dwoje chciało naraz.
Można to przenieść z dziedziny seksu na dziedzinę
zawierania związków małżeńskich.
Z przyjemnością przeczytałem Macieju. :)
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do rewizyty.
dzięki, pozdrawiam i miej dzisiaj wspaniały dzień
cześć :D
Piękne, pozytywne plany miałeś Maćku. Życzę Ci, aby
się spełniły. Pozdrawiam.
Nawet w nieudanych związkach człowiek czegoś się uczy,
dowiaduje o sobie aby później umieć zbudować trwały,
dobry związek. Dlatego nie żałuj takiej lekcji.
Przerwa na zastanowienie...i nowa lekcja,
pozdrawiam
A wszysto pryslo zanim zaczales, trzeba wszystko
zaczynac od nowa, pozdrawiam;)
cześć Maćku. byłem obok to wpadłem.
kobiety są nieodgadnione, ale trzeba próbować, bo jak
się nie próbuje to ...
pozdrawiam, teraz Ty zajrzyj do sąsiada tzn. mnie.
:):)
ok przyjmuje przeprosiny.
Florian Konrad nie będę się wypowiadał na ten temat,
najprościej oceniać, zamiast założyć te same buty i
nie znać historii jak do tego doszło!!