To tylko ja
Mialo byc optymistycznie to chyba jest...
Chociaz z pozoru ze mnie aniolek
Troszke starszawy
To jednak lubie zagrac na nerwach
Tak dla zabawy
Nie moge przeciez moj drogi kotku
Sumienia brudzic
Udawac wiecznie slodkiej idiotki
Bo takie lubisz
Musze tez trzymac pod swoim butem
Co najwazniejsze
W sypialni za to mam moj computer
I moje wiersze
Wiec gdybys zechcial troszke przytulic
Natchniona dusze
To ja upojnej nocy z ta dusza
Wcale nie wroze
Chociaz z wygladu nie przypominam
Wcale Herosa
Gleboko chowam to co jest moje
I to co kocham
Wiec sie zastanow dzisiaj moj drogi
Bo wiesz co lubie
Czy lepiej wybrac ze mna szalenstwo
Czy slodka nude
Komentarze (24)
Świetny! Podoba mi się podział sylab, daje efekt
przyspieszenia i kiedy trzeba małego zwolnienia
tempa... I ogólnie ten pomysł sypialnianego paradoksu
daje się lubić:) Przepraszam za moją pomyłkę, właśnie
tak mi się zdawało, że jesteś kobitką, ale zmęczona
byłam i nie mogłam dojść z myślami do ładu:) Zresztą
mail- kacpere.k, i nick zgubił mnie! Nie będę się
rozpisywać, pozdrawiam serdecznie Mistrzynię Słowa :)
jestem pod wrażeniem.....całkowicie mnie rozsypał Twój
wiesz na atomy....... pozdrawiam serdecznie//////
Ja też jestem aniołek troszkę starszawy, co nie lubi
nudy w sypialni. I oto chodzi!
Wiersz z adresatem i z ...temperamentem!
Poza tym rytm jakby prosto z dyskoteki.
Takie wiersze czytać można wiele, wiele razy i nie
stanie się nudny. Podziwiam !
jestem na taaaak!!! super z humorem i się
uśmiałam...wiem że napewno wybierzesz
szaleństwo..kompek poczeka,wiersze będą apetyczniejsze
po takiej nocy...superowo..++++++pozdrawiam
''tylko ja''..no wiesz !! jakie tylko ?! ;-)
Ale dozujesz emocje :)Kapitalny wiersz pod kazdym
względem.
Ciekawa forma wiersza,nietypowa.Wiersz czyta się lekko
i rytmicznie.Zakończenie zaskakujące.Ładny wiersz.
wcale nie jesteś "starszawa"
wiem co mówie .Musiał cię luby rozzłościć skoro tak
ostro stawiasz sprawę.Bardzo ładnie napisane, wiersz
sam sie czyta
czy z aniolkiem z pozoru mozna sie nudzic? :) wiersz z
homorem i dobrze
Fajny pomysł, świetny styl wiersza.
Czy Twój najdroższy tym się nie zraża,
że chcesz w sypialni mieć pantoflarza?
Co on wybierze - wolność i nudę,
czy też szaleństwo, ale pod butem?
Kapitalna konstrukcja wiersza. Czyta sie doskonale,
plynnie - jest na wesolo no i chyba optymistycznie..
Wole szleństwo niz slodka nude nawet gdy wtedy bardzo
sie trudze...
trochę ironicznie ze szczyptą goryczy...ładnie:)
Swego partnera trzymasz w niepewnosci,,
nigdy nie wie jakim szalenstwem go
zaskoczysz,,,dobry refleksyjny wiersz.