to tylko ja
jestem jak wiatr
który ciągle gdzieś gna
obłokiem
który zmienia swój kształt
obietnicą spełnień
ukrytych pragnień skarbnicą
jestem tajemnicą
gdy cisza w sadach gra
wulkanem energii
gdy potrzeba duszę pcha
marzeniem w potrzebie chwili
kołysanką gdy sen nie przychodzi
jestem burzą
która horyzonty deszczem zwodzi
urodzajnym polem
na którym łany złotej pszenicy
zwykłą kobietą
co za szczęściem goni
jestem orłem i sępem
jaskółką uwięzioną
ptakiem co wolność kocha
puchem marnym w ludzkiej postaci
siłaczką która góry przenosi
jestem solą w oku
i kwiatem o boskim zapachu
nie jestem sobą
gdy orkiestra gra
a na parkiecie tylko ja
jestem cieniem
który ciągle przodem gna
nadążasz za mną
czy może nie
szalonych myśli
studnią bez dna
tam gdzie płacz dziecka
jestem zawsze
w ramiona tulę
za miłością tęsknię ciągle
w przyrodzie Bóg
a w duchu ja
oto przed tobą
stoję
cała ja
Sabina .G
Komentarze (43)
Wpadłem ponownie aby powiedzieć dzień dobry :)
Piękny wiersz z jeszcze piękniejszą puentą. + i Miłego
dnia.
Pozdrawiam serdecznie Sabinę :)
Podoba mi się Pani wiersz, ma swój ciekawy klimat :)
Pozdrawiam serdecznie +++
Spokojnej nocy :)
świetnie. pozdrawiam
Wspaniałe wartości kobiety ujawnone
w wierszu, oby przy obecnych wichurach
nie zmieniły się. Pozdrawiam
To na życie sposób,
być wszystkim po trochu!
Pozdrawiam!
No muszę powiedzieć, że rzadko czytam coś tak
pięknego. To wyznanie i manifest jednocześnie.
Otwierasz duszę i wylewasz jej zawartość w poetycki
sposób na "papier". :)
Życzę udanego wieczoru. :)
Dziękuję za odwiedziny i serdeczności na nockę
zostawiam:)
Pięknie Sabinko. Pozdrawiam serdecznie.
i tak trzymaj Sabinko Pozdrawiam:))
I to jesteś cała Ty Sabinko:-)
Pozdrawiam:-)
Osobowość bardzo ciekawa. Pozdrawiam Sabinko
Serdecznie
Jesteś po prostu sobą i niech tak zostanie)
Różnorodność, ciepło, miłość jakże to kobiece cechy,
pozdrawiam Sabinko, ładny wiersz-:)