Ewokacja
Płynę ławicą wspomnień
przez ocean
dopływam do portu
gdzie w knajpce
barman smętnie nuci
ulubioną melodię
gdzie rybak na nabrzeżu
łowi księżyc
łódź rozkołysana na falach
marszczy wodę
nie ma już tego portu
tej łodzi
śladu bosych stóp na piasku
i nie ma także tej dziewczyny w liliowej
sukience
rozpłynęła się
w porannej mgle
poprawione
autor
Babcia Tereska
Dodano: 2018-10-13 00:18:16
Ten wiersz przeczytano 1586 razy
Oddanych głosów: 40
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (53)
Kolejny piekny wiersz odwiedzam. :)
Czytam z duzym podobaniem Teresko.
Sle serdecznosci :)
Dzięki za te wszystkie miłe opinie Ulu.
Piękne romantyczne wspomnienie :)
pozdrawiam ciepło :)
Zachwycająco pięknie, pozdrawiam :)
Weno, dzięki,
miłego dnia
piękny sen :))++
Mario, miło mi,
pozdrawiam
ciekawie...
Witam, dziękuję, pozdrawiam
Droga moja,program porozsyłany, proszę o kontakt
mailowy na tymoszuk52@poczta.fm uściski :)
Ślicznie rozkołysane wspomnienia, lecz czy to nie
piękne wrócić myślą do wyjątkowych chwil ?Pozdrawiam
miłej nocy.
To co było tak piękne dla nas, teraz już w snach są
odwiedzane...pozdrawiam serdecznie, miłego bejowania
Marcepani, Zuza, miło mi,ślę serdeczności
Ślicznie
śliczny wiersz, jestem zauroczona - brawo!