To Tylko Słowa
Jeszcze idę, jeszcze czasu mam
Choć przyjaciół nie wielu
To została mi nadzieja
Chociaż jeszcze trochę jej.
Poświęcam wszystko
By dostać okruch nic nie wart
Słowa, słowa płyną
Lecz ja nie mam nic!
Ciągle w letargu trwam
Wciąż jak głaz
Nie czuję nic
Obojętność stacza mnie.
Czasem trzeba iskry
Mocy sens w to że może udać się
Choć ja wiem
To wszystko jak zły sen.
Bardzo prawdziwy
A ja?
Nie wiem co tu robię
Próbuję się wyciszyć lecz nic
Tylko wstyd został mi
Muszę uświadomić sobie że
To co jest to lęk.
Reszta już nie wróci
Zatracam się i już wiem
Która strona czarniejsza od mych łez
Muszę zatracam się
Lecz nie mogę pozwolić by
To wszystko co budowałem
Zostało zniszczone
Przez ludzi którzy mają
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.