TO WSZYSTKO
TO WSZYSTKO
Trochę tych słów-kiedyś odważnych
A dzisiaj niepotrzebnych
Kilka tych nazwisk-już dziś nieważnych
Parę melodii rzewnych
To się zakręci tęsknie przed nosem,
To się na pięcie odwróci
A mnie się trzeba pogodzić z losem,
Że nigdy już nie wróci
Jak idiotycznie ta łza się kręci
Jak głupio serce szlocha
Bo nie ma nawet czegoś w pamięci
A to najbardziej kocha
To się zakręci tęsknie przed nosem,
To się na pięcie odwróci
A mnie się trzeba pogodzić z losem
Że nigdy już nie wróci
To mi przepływa między palcami
To mnie zostawia samą,
Gdy świat bez łez to żegna-plecami
Zajęty nową dramą
To się zakręci tęsknie przed nosem
To się na pięcie odwróci
A mnie się trzeba pogodzić z losem
Że nigdy już nie wróci
Mój świat prawdziwy-wypaloną świecą
Z wolna odchodzi w dal
I tylko inni nadal nie wiedzą
Czego mi ciągle żal...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.