z tobą
jeszcze czekam na twój dotyk
szeptem czule prośbę składam
gdy noc z czerni terakoty
w świt zapada
jeszcze splatam ciężkie myśli
w kłębki dla szarego kota
gdy świt w mroku już się wyśnił
wśród migotań
jeszcze wierzę zapewnieniom
zawieszanym w próżni co dzień
że mam wytrwać wbrew zwątpieniom
z tobą w drodze
wiernemu czytelnikowi
autor
Colett
Dodano: 2008-10-08 16:51:03
Ten wiersz przeczytano 701 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
fajnie to powiedzialas:) ja to samo od jakiegos czasu
probuje komus powiedziec..ale mi nie wychodzi;-)
Wiersz bardzo romantyczny i o urzekającej rytmice. :)