O Tobie i tylko dla Ciebie.
Na początku był chaos...
Nie potrafię.
Tak na prawdę nigdy nie potrafiłam...
Nigdy nie mogłam patrzeć na smutek.
Ten szczery i taki beztroski.
Taki jaki widzę na Twojej twarzy.
Nie mam magicznej różdżki.
Nie mam.
I nie chcę mieć.
Ale jest coś drobnego i bezcennego co chcę
mieć.
Coś do czego chcę zawsze wracać.
Co nigdy się nie nudzi.
Niebanalne i takie wspaniałe.
Zawsze czekam.
Zawsze i to bez wyjątków.
I zawsze w Ciebie wierzyłam.
Wierzę.
I wierzyć będę.
I zawszę tęskniłam.
Teraz tęsknię jeszcze bardziej.
Cisza jest gorsza od krzyku.
Więc wolę gdy krzyczysz, ale jesteś.
A niewiedza...
To nie prawda, że nie wiedzieć lepiej
jest.
Chcę wiedzieć.
Zawsze. Na zawsze.
Gdy Cię nie ma przy mnie...
Brakuje mi.
Oczu.
Uśmiechu.
Tych mocnych dłoni.
Głosu.
Bicia serca.
Tęsknię za tym jak za niczym innym.
I tylko Ciebie potrzebuję.
Odsuńmy to co złe daleko na bok.
Odsuńmy to co wrogie.
Proszę Cię.
O wszystko i o nic.
A może o coś...
O zrozumienie.
...więc stwórzmy harmonię. Kocham Cię.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.