Toksyczna milość
Nawiązałem do komety przenoszącej życie...
Spójrz w oczy miłości
tam, złota kareta namiętności
przemyka przez szary świat
w różowej poświacie dnia.
Wskakuj dzieciaku
okazja jak szlak
polecisz prosto
z ziemi do gwiazd.
I ruszyły, żywioły
rozpętane zmory
orszakiem dziko powozi
szalony los.
Ogień dla ćmy
wóda topi łzy
kwiat, pułapka we mgle
zapada jak wieko nad światłem.
Tajfun zazdrości
obłędem tęsknoty
jak zapałki
spopiela dni.
Runęła, ta złota
zimna, bryła lodu
rozbłysła i zgasła
chaos i popiół.
Martwa cisza
opętana wrzawą
łagodny mrok
nękany błyskawicą.
Tak powstało
samo życie
W niebiosach
i na ziemi.
Komentarze (46)
ciekawy :)
Dzięki za wizytę i dobranoc na mnie już czas.
ciekawie podoba się
Święte słowa waldi1 Dziękuje za komentarz i wizytę.
Zdarza się toksyczna miłość ..lepiej od niej z daleka
ona może zabić na ziemi człowieka .. a w niebie
zobaczymy jak tam trafimy ..
Dziękuje za wizytę i trafny komentarz
mariat Przykładów jest wiele Kto chce sam do nich
dojdzie Tobie podam które znasz;jak w niebie tak i na
ziemi"Pozdrawiam.
wspaniale, wspaniale -
opisałeś dramat życia na kosmiczną skalę,
bo Bóg-Genialny Taktyk
tak rozplenia życie wśrod spiralnych ramion galaktyk..
Tytuł z racji słowa 'toksyczna' już zniechęca
czytelnika szukającego w poezji chwili wytchnienia.
Natomiast końcówka wiersza, jest tak śmiała, że aż pod
kategorię grzechu podpada.
Grzech wszechwiedzy prezentujesz Autorze. Bo niby
dlaczego tak twierdząco? Byłeś, widziałeś,
doświadczałeś?
Witam serdecznie Virginio20 i dziękuje za odwiedziny.
życie powstaje i ginie, refleksyjnie,,,pozdrawiam :)
Jeszcze raz witam Panią .Skromność Pani to cecha
wielkich ludzi . W porównaniu do wiedzy absolutnej
która trwa wiecznie ,Stwórcy. To niestety ale tak to
wygląda nawet dla cywilizacji która by trwała lata
świetle a my cóż my,Ciągle tkwimy w epoce kamienia
łupanego, Teraz akurat uranu...
Dzięki za odwiedziny koplida.Pozdrawiam serdecznie.
No na pewno nie chciałbym się aż tak przejechać,choćby
i była ze złota. Ale z drugiej strony nie można być
mądrzejszym od Pana Boga, nic się nie dzieje
przypadkowo dopóki człowiek żyje i trwa Pani Grażyno
to tak miało być Niekiedy tylko czas odsłania tą
tajemnicę ukrytą przed ludźmi.
Witaj Jastrzab0707, dziekuje za ciekawe dywagacje na
temat mikro i makro przestrzeni. Aczkolwiek ciekawie
czytalo sie Twoj re:koment (bbardzo interesujace
mysli) moja wiedza na ten temat jest znikoma, znacznie
mniejsza niz 'muszki owocowki' :) zawsze chetnie
poslucham ciekawych wywodow i opinii. Warto poszerzac
swoja wiedze w kazdej dziedzinie. Serdecznosci i zycze
milego dnia :)