Tomik wierszy
Miszy Hallskiemu za Flirty i zauroczenia
Tomik wierszy kupiłam - Hallskiego,
czytam właśnie, wzruszyłam się nieco
(można liczyć w tym względzie na niego),
i tak głupio łzy mi z oczu lecą,
i uśmiecham się smutno przy wierszach,
bo nie dla mnie je pisze, nie dla mnie.
Tamta Pani poznała go pierwsza,
lecz ta chwila jest moja przynajmniej.
Pan nie wiedział, że będzie listopad,
późny wieczór i serce rozdarte,
gdy Pan pisał dla innej. Mnie dopadł
ten romantyzm nad zdjęciem wytartym.
A już było tak dobrze i cicho,
trochę nudno, lecz już nie bolało.
Jakież to podkusiło mnie licho,
że ten tomik mi kupić kazało?
australijka - Dzięki za konstruktywne uwagi :)
Komentarze (28)
ależ cuuudny ten wiersz... uwielbiam takie - głosuję
koniecznie i zaraz czytam następne :-)
Antoni
Pani taka smutna, ja bym pisał dla Pani :)"
:)) dobre!
Witaj:)
Utożsamiam się z tym wierszem. Napisałam podobny
wiersz ale go usunęłam. Podsunęłaś mi dobry pomysł,
chyba wkleję go ponownie.
Dzięki i pozdrawiam serdecznie:)
Niech tam dzieje się co chce śmieję i na przekór
płacze ale kocham poezję i lubię czytać .
To piękny wiersz.
Ej sosna otrzyj łzy, bądź radosna, zostaw smutne
blogi, wyjdź naprzeciw idzie wiosna z koszem kwiatów
w Twoje progi. Pozdrawiam
zawsze wraca się pamięcią do spraw ważnych:)choćby
były już za mgłą:)...a tomik wart przeczytania
Wspaniały wiersz! zachwycił mnie baaardzo!
Pozdrawiam serdecznie..
:-) to jest właśnie w słowach, w poezji
najcudowniejsze, budzi uczucia :-)
Pięknie - DUMNA SOSNO :)))) Lubie te drzewa :)
Wspanialy wiersz.Nie dziwie Ci sie,ze tomik
p.Hallskiego natchnal Cie taka melancholia.I ja
sie wzruszylam,choc i nie dla mnie te wiersze
.Przepiekny np."Z podrozy""gdziekolwiek bym nie
byl".Gdzie kupilas ten tomik?
Wszedłem na blog autora, tylko dlatego, że uderzyła
mnie niecodziennosc tytułu utworu.
Gdy autor zachwala w utworze tom i to cudzy, jest
spora szansa że będzie posądzony o stronniczość; albo
chce się przypochlebić znajomemu, albo sam ma udziały
w tym przedsięwzięciu, albo po prostu nie ma o czym
pisać...
Nie posądzam nikogo o stronniczość, ergo - pozostał
brak tematu.
Witaj sosenko, kilka uwag do Twojego wiersza.
Przed "Hallskiego" postaw myslnik albo wez w nawias,
co moze nie przystoi!
W pierszej zwrotce trzecia linia tracisz rytm - o
jedna sylabe za duzo.
"tęsknota,
mokre oczy i zdjęcie wytarte" - domyslam sie, ze
chodzi tu o Ciebie i Twoja tesknote, ale ta mysl nie
ma powiazania z tekstem.
I ostatnia uwaga - rym gramatyczny: bolalo-kazalo.
Wiersz fajny, trzeba tylko troszke poprawic.
bardzo ciekawy wiersz ....pełen melancholji ...z
wierszy przeczytanych nawet Halskiego ...choć odbiorcą
był kto inny ...pozdrawiam ciepło
Jak widać, nie tylko wiersze Pana Halskiego wzruszają,
Twój sosenko, pod tym względem jest wspaniały.
Pozdrawiam serdecznie.