Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Tonacje duszy

Soul Tones

Z cyklu: Podświadomość

***

Inspiracją dla tego cyklu są albumy muzyczne amerykańskiego multiinstrumentalisty i kompozytora Steve'a Roacha, jednego z pionierów eksperymentalnej muzyki elektronicznej z gatunków ambient czy drone. Charakterystyczną cechą jego twórczości jest minimalizm.

***

przemieszczam się w czasie
staję się taki odległy
taki dawny
zagubiony w otchłani
zmieniają się epoki i lata jakby to były rozmyte krajobrazy za oknem pędzącego pociągu
jakże dziwny to i niepodobny do niczego pęd
i jakże dziwne to uczucie gdy połowa ciała jest już w przeszłości
podczas gdy druga
tkwi jeszcze w przyszłości czyli dawnej teraźniejszości
nikt mnie nie widzi – za to ja –
widzę coraz przejrzyściej
wokół przepływają milczące widma umarłych i uśmiechniętych za życia
ludzi
przechodzą przeze mnie
omiatają nikłym powiewem
ogromne słońce skrywa się pomiędzy drzewami
kiedy idę aleją
udeptaną piaszczystą drogą
śpiew ptaków
uśmiechy dam w wykwintnych kapeluszach
dżentelmenów w cylindrach
w oddali ogromnieje renesansowy gmach jakiegoś amfiteatru
znowu się przemieszczam
i znowu aleja ale pokryta asfaltem
i znowu ptaki
i ogromne słońce
i wiatr porusza gałęziami
liście szumią ciemną zielenią
rozchodzą się szepty i głosy uśmiechniętych ludzi
niewyraźne słowa
dzieci biegają radośnie wokół
panie w letnich sukienkach
panowie w jasnych garniturach
ogromne słońce skrywa się w gałęziach
drga
i migocze
przewierca się na przestrzał gorejąc plamiście na pomarszczonej korze kasztanów
na asfalcie alei
na drewnianych ławkach
zapachy kwiatów zmieszane z mdławą wonią kobiecych perfum
brzęczenie owadów
bezszelestność motyli
szczyt lata
dębowe liście drgają w gorącym powietrzu
nade mną łukowate sklepienie z gałęzi
płynę
będąc niewidzialnym strumieniem letniego wiatru
nachylają się źdźbła trawy jakby przygładzane czyjąś dłonią
jest tak gorąco
i duszno
i tak jakoś nierealnie
mieszają się ze sobą rozmaite tonacje
odcienie barw
i dźwięki
oddalają się powoli niczym echo
wieczór nadchodzi
za drzewami czai się ogromne słońce i odbija się jaskrawo w szybach
amfiteatru
i tak bardzo oślepia

(Włodzimierz Zastawniak)

***

Soul Tones – album muzyczny Steve`a Roacha, z 2012 roku.


https://www.youtube.com/watch?v=bewGswwZXic

autor

Arsis

Dodano: 2018-04-22 00:08:17
Ten wiersz przeczytano 731 razy
Oddanych głosów: 7
Rodzaj Wolny Klimat Refleksyjny Tematyka Przyroda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (5)

Ola Ola

Ładnie napisany tekst
Miłego

promienSlonca promienSlonca

Witaj Arsis. Długo kazałeś czekać na swój wiersz, ale
było warto
A w nim, wspaniały przekaz, mowiących obrazów i
odczuć.
Bardzo na TAK.
Pozdrawiam.:)

Sotek Sotek

Wciągający refleksyjny przekaz skłaniający czytelnika
do przemyśleń.
Pozdrawiam:)
Marek

zmegi zmegi

Fajnie się czyta i podoba się:)pozdrawiam cieplutko;)

AMOR1988 AMOR1988

Śliczny, przyrodniczy wiersz, pozdrawiam serdecznie;)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »