Topola

Sławku dziękuję za pamięć:)Wiersz
zatrzymał;)Pozdrawiam cieplutko

Witam Slawku,
Kolejny, wysmienity 13-to zgloskowiec. Szkoda, ze
tylko raz na miesiac pozwalasz mi/nam delektowac sie
prawdziwa poezja. Swietny pomysl i finezyjnie
poprowadzony wiersz.
Jestes mistrzem do nasladowania!
I mysle, ze nie tylko dla mnie.
Dzieki serdeczne za zagladanie do mnie i "troske" o
moje "trele".
Jak zwykle serdecznie Ciebie pozdrawiam :)

Ciekawie zdradzasz tajemnicę Sławomirze :) od kawałka
drewna zaczęła się wielka sztuka przez duże "S"
tworzona ręką mistrza Leonarda. Tajemniczy uśmiech
Mony Lisy zadziwia do dziś, tak jak Twój każdy wiersz
zadziwia mądrością i wyjątkowym spojrzeniem na różne
sprawy.

Pozdrawiam serdecznie :)

Pięknie o topoli, pozdrawiam serdecznie.

Piękny wiersz , i opis przyrody .
Pozdrawiam serdecznie

Cały czas podziwiam twój kunszt Pisarski. Jesteś
Waldemarze jak ta Topola, jak tak dalej będzie
wystarczy tylko postawić kropkę. Pozdrawiam cię
serdecznie niedzielny wieczór.

W sposób prawie doskonały opisałeś piękno przyrody.
Pozdrawiam.

Witaj Sławku
Gdy pragnę spotkania z dobrą poezja, zaglądam /między
innymi/ do Ciebie chociaż z braku wolego czasu mogę
zaglądać zbyt rzadko.
Przesyłam moc serdeczności.

Sławku widzisz piękno ...tam gdzie ja je widzę
...drzewa kojarzą mi się z kobietą pękną ...delikatną
i czułą ..smukłą i krągłą dającą życie ...pozdrawiam
Ciebie bardzo serdeczne życząc miłej niedzieli ...

Pięknie napisałeś o zdawało by się
zwykłym drzewie masz talent
gratulacje serdecznie pozdrawiam

Porządnie ociosane strofy jak to u Ciebie Sławku.
Widać, że w pisanie wkładasz wiele wysiłku i masz
satysfakcjonujące rezultaty.
Pozdrawiam :)

Jak topola - to musi być Mona Lisa; widziana z innej
strony; dzieło, które tętni życiem, a wiersz oddał tej
sile hołd. Pozdrawiam :)

Piękny wiersz wyczarowałeś Sławomirze. Masz z
czego...:) Wrócę do niego jeszcze. Pozdrawiam Ciebie
cieplutko i życzę miłej niedzieli:)

Świetny wiersz, pozdrawiam serdecznie :)

Przeczytałam z przyjemnością :)