topola i obłok
mój przykacielu........
Jestem jak ta topola,
wysoka.
Tyś obłok puszysty.
Mój zapach swą woń
rozsiewa,
młodych liści.
Wiatr wśród nich gra
na harfie.
Ich melodia , to
szept cichy....
Zatrzymaj się obłoczku,
czy nie miło zaplątać się
w moje gałązki.
wedrujemy tak .........obok siebie .ale nadejdzie czas że razem ...........w dal
autor
sarenk@
Dodano: 2005-09-14 19:07:35
Ten wiersz przeczytano 466 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.