*Topole*
Topole szumią nad Wisłą
Skąpane w zaciszu mroku.
Obca sobie
Konieczna i zbędna -
W błękicie się topię
W obłoku...
Wiatr słyszę - fala radości
Nim czuję - już szum mnie porywa
Promyk słońca na dnie kobiecości
Które puch biały okrywa...
Słońce ujrzane w drugich oczach świeci barwniej...
autor
*Agata*
Dodano: 2005-02-27 11:41:01
Ten wiersz przeczytano 592 razy
Oddanych głosów: 7
Klimat Rozmarzony
Tematyka
Przyroda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.