Tort
Tak to prawda, w końcu jestem stary:))))))
Smutny się dzisiaj zbudziłem,
jak statek w ostatnim porcie,
gdyż wieczorem będę gasił
szóstą świeczkę na mym torcie.
Zdmuchnę z delikatnym żalem
lat pięćdziesiątych dekadę.
Klucz przekręcę i wyrzucę
na innych kluczy gromadę.
Przypomnę śmiejąc się skrycie
przewrotnie i bałamutnie,
jak piątą dmuchając świeczkę
czułem się stary okrutnie.
Gdyż dość dziwne przyznam szczerze
mego życia są urody.
Jutro będę wszak wspominał
jakiż wczoraj byłem młody.
Resztki tortów tych sprzed laty
ptaki zjadły na tarasie,
a ja dalej wodę życia
noszę sitem w pełnej krasie.
Choć przez dziury czas wycieka
nie przejmuję się tym faktem,
ważne że wciąż chce się pisać
i na wprost podążać traktem.
Szkoda że już pań nie będę
bajerować piątką z przodu.
Muszą kochać mnie od dzisiaj
bez tego mikro powodu.
Ja zaś pięknie kultywując
przyzwyczajenie najtrwalsze,
bajerować nie przestanę,
z tym że panie ciut dojrzalsze.
Ale z drugiej patrząc strony
przyszłość jest cudną niewiastą.
Będę robić mógł zakupy
w biedronce już przed dwunastą.
„Od dzisiaj jestem seniorem”,
na plecach kartkę przylepię.
Niech zazdroszczę mi młodziacy,
że przed nimi się zaszczepię.
To wszystko jednak od jutra.
Musi przywyknąć gagatek,
by na o wiek zapytanie
odrzec „sześćdziesięciolatek”.
Może mi ktoś z was zarzuci
brak w tym sensu i motywu,
ja się jednak wolę cieszyć
jeśli nie mam na to wpływu.
Komentarze (44)
Hi, hi ... tort zapewne osłodził wiek ... dwudziesty
pierwszy (!) póki co.
(+)
Szanowny Panie. Takie uwagi dotyczące poruszania w
swoich tekstach tematów okołopolitycznych proszę
zachować raczej dla siebie. Ja w swoich tekstach
staram się opisywać fakty i ich potencjalne skutki.
Zapewne jest to dla niektórych przykre ale nic na to
nie poradzę. Jeśli chodzi o politykę to prawdę mówiąc
ponownie Pan się myli bo może tylko w 10 % tekstów
poruszam te tematy. Dziękuję za odwiedziny choć
przyznam że nie jest to wymarzony prezent urodzinowy.
Zapewne chce mi Pan złożyć życzenia choć boję się ich
treści. Ale i za nie szczerze dziękuję. Jeśli chodzi o
mój talent to bez przesady. Ale i za to dziękuję. Nie
będę pisał o moich poglądach bo nie ma to sensu zatem
pozdrawiam z uśmiechem i tyle:))
Świetnie, że napisał Pan wiersz, który nie ociera się
o politykę. Zawsze uważałem, że ma Pan wyjątkowy
talent a ten wiersz to potwierdza. Tak trzymać.
Wprawdzie nie zgadzam się z Pana poglądami
(niektórymi) ale nie przeszkadza mi to w ocenie Pana
talentu. Chętnie za moment zagłosuję. Jeszcze tylko
uwaga do Pana Janusze.k czy Pan uważa, że każde
przeczytanie musi skutkować głosem? Coś się Waści
pomyliło.
oj Panie Bodku jak ja się dorwałem to z całą pewnością
tylko okruszki
:)))
Szesc i zero, szesc i zero,
to jest wiek, w ktorym dopiero,
zaczniesz zyc, wiec hopsa sasa,
skoczyc mozesz wyzej pasa,
kiedy pas na ziemi lezy,
sprawdz, jezeli mi nie wierzysz. :)))
A powaznie, 'what the heck',
niechaj Ciebie starczy wiek
i dopadnie, ale gdzies
kolo setki, zatem wiez
sie przez zycie gladko i
duzo zdowia zycze Ci.
(Z tortu chyba nic nie zostalo) :(
Pozdrowka serdeczne, Slawku. :)
też ciekawa liczba
38 głosów
3888 czytań
podzielę się i ja owym "tortem"
Gdy szósty krzyżyk wskoczy na kark, to trzeba sobie
uświadomić, że ciało i zdrowie powoli zacznie
szwankować. Zdrowych ludzi w tym wieku nie ma, każdemu
coś dolega. Zamiast się smucić, trzeba się cieszyć tym
co się ma i dbać o siebie każdego dnia.
Pozdrawiam.
Życzę wszystkiego dobrego i dużo zdrowia.
Bardzo fajny wiersz na wesoło
Nie ważne ile masz lat,
ważne jak podchodzisz do życia.
A widzę, że na wesoło. Tak trzymaj.
Pozdrawiam i życzę pomyślności.
A gdzie jesteś?
Jeszcze raz zdrowia Tobie i Rodzinie.
I dziękuję za wpisy są piękne, cenię bardzo.
To, jakim jesteś też i nigdy tego nie zmieniaj.
To Ty młodziak jesteś chłopaku. Pewnie filut,
podrywacz i dusza towarzystwa. I niech tak zostanie
jeszcze długo, długo.
Pozdrawiam. Arek :):)
Wszystkiego więc co się szczęściem zwie. Gdybyż tak
można było na tym tylko ...lata nieubłagalnie lecą,
ważne by je dobrze przeżyć. Pozdrawiam ciepło :)
Po pierwsze - sto lat!
Po drugie - szósta dekada nie jest najgorsza. Za 5 lat
emerytura. Ja przez całe życie za darmo nic nie
dostałem, a teraz - co miesiąc...
Wszystkiego najlepszego i drugie tyle zdrowego i
wesołego życia.:-))