Totus
na sali wielkiej zamkowej
pochylają się mądre głowy
nad dobrodziejstwem
i nad hojnością
samotnych
krytykowanych
nieodkrytych
ich wdowi grosz rośnie
ze zwykłości w niezwykłość
na sali złotej zamkowej
pochylają się mądre głowy
nad dobrem
które powróciło
i się rozrosło
przeistoczyło
w twarze rozumne i szczere
niebem i ziemią wypełnione
tak tylko wygląda miłość
na tej sali pięknej zamkowej
on też pochyla swoją świętą głowę
i szepcze Totus
wdzięcznym wzrokiem mierzy
mądrych tego świata
czeka
może ktoś szept słyszy
tylko jeden i jeszcze jeden
nie boi się ciszy
Komentarze (2)
Ciekawy tekst , refleksyjny potrafiący przyciągnąć
uwagę.
Jestem pod wrażeniem, wzruszające słowa