Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

tożsamość przeżyta mimochodem

z Saturnem w tle
krążą odłamki
mych gwiazd nierozbłysłych
spopielała podskórnie nadzieja
żywiona latami
niewirtualną rzeczywistością
wybita obcasem
w tempie na trzy czwarte
sala pusta
wszyscy poszli
konferansjer
zerka zniecierpliwiony
nie dla mnie grać będą
trzeba zejść na ziemię...
idę spać na bibelotach
zamkniętą głową na klucz

głęboki wdech i wydech
ćwiczenie na całą wieczność
w tle słychać cienkie piii
zielona linia kreśli grubą krechę
nim znowu się obudzę do życia...

autor

Ais

Dodano: 2009-06-20 12:12:28
Ten wiersz przeczytano 526 razy
Oddanych głosów: 10
Rodzaj Wolny Klimat Mroczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (7)

wibo wibo

Tak to ćwiczenia na całą nasza wieczność-pozdrawiam!

Mini Mafia Mini Mafia

ciekawie napisane :) bardzo mi się podoba :)

uśmiech życia uśmiech życia

"w tle słuchać cienkie pii..."i budzisz sie do
zycia....wiersz wymowny...pozdrawiam

MISTIQUE MISTIQUE

bez "mych" - zbędne. poza tym OK. pozdrawiam ciepło :)

Paulla Sz. Paulla Sz.

Dobry kawałek poezji... pozdrawiam :)

Aleks F. Aleks F.

Dobry wiersz, zostawiam (+)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »