Tragiczny wariant
ja rozpalam
ty gasisz
ja płaczę
ty się śmiejesz
ty procentujesz
ja maleję
ty inny niż wszyscy
ja przeciętna
ostro się mijamy
ja zasypiam
ty obracasz się plecami
ale już po...
autor
@Najka@
Dodano: 2019-10-08 11:54:17
Ten wiersz przeczytano 1051 razy
Oddanych głosów: 26
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (25)
to nie miłość z prawdziwego zdarzenia a bardziej bycie
ze sobą od niechcenia
pozdrawiam :)
Bywa i tak, niestety.
Pozdrawiam :)
Miłość ma tyle odmian...samo życie kochana,pozdrawiam
kolorami jesieni :)
samo życie Najko
ty piszesz wiersz
a on śpi...
:))
Najka
Uzasadniam...:)
Dziękuję następnym komentującym.
Tom.ash- w szkole zawsze nauczyciel mi
mówił-"uzasadnij to co powiedziałaś..." :-)
Rozumiem, co chcesz powiedzieć, ale jak on obraca się
plecami dopiero jak ona zasypia, to jest chyba
wszystko O.K.? :)
Ślę moc serdeczności.
Ten Twoj wiersz to moj wiersz number 1 od dzisiaj:)
Tak, wiersz do przemyśleń, zaintrygowałaś mnie-:)
Spokojnej nocy, pozdrawiam @Najko@
tragizm życia prezentujesz skrycie w wierszu
zamyśliłaś tą treścią
Samotność we dwoje... Pozdrawiam
Dobra miniatura budząca niewesołe refleksje... To
chyba jednostronna miłość...
Pozdrawiam :)
Dziękuje serdecznie za komentarze i czytanie.
Mi tu pasuje zjawisko "shag buddies".
Pozdrawiam :)