Trawa
Trawo moja zielona
wszędzie cię pełno
wszędzie zielono
jesteś na trawniku przed
domem na chodniku w
moim ogródku i na wesolym
podwórku.
Lecz ja cię nie winię za to,
że rośniesz pod twoim niebem
chociaż zielonym zawsze pohasam
z konikiem polnym,czy to na łące,
czy na ugorze,a ja cię wolę
w wiosennej porze,o świcie
wstajesz kąpiesz się rosą,jesteś
piękniejsza bardziej zieleńsza,
gdy cię promienie słońca pozłocą.
autor
Kazimierz45
Dodano: 2007-03-18 19:08:16
Ten wiersz przeczytano 1059 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.