Trema
Polecam wszystkim "tremiarzom"
Wykonując wokalnie piosenkę
Wczuwam się w keybordu dźwięki
Każdym nerwem śledzę rytm melodii
Poddając sie nastrojowej melancholii
Spoglądam w publiczności twarze
Jeszcze z wyrazem nieznanym
Pragnę wywołać ciekawość
Oczekując w zamian uznania
Trema daje znać o sobie
Trzymam ją "w cuglach" z wysiłkiem
Powtarzam na każdej próbie
Jak jej nie ulec i śpiewać z wdziękiem
Juz druga zwrotka minęła
Wystarcza mi w rytmie oddechu
Miły uśmiech akompaniatora
Upewnia, że nie będzie pecha
Już ostatnia zwrotka i refren
Byle "nie sypnąć" się w tekście
Koniec piosenki...
Publiczność nagradza brawami
Ogarnia mnie radość i wzruszenie...
Ale brawa nie milkną
Słychać okrzyki tak miłe dla ucha
Bis...bis...i oto wywołany jestem
Powtarzam więc tę rzewną piosenkę
Dla publiczności tak miłej, kochanej
Już bez tremy...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.