Triolety o telewizji
Kiedy słucham w telewizji
Tych głów wściekłych gadających,
Festiwalu hipokryzji,
Kiedy słucham w telewizji,
Tych wszystkich durniów dywizji,
To marnuję piękne słońce,
Kiedy słucham w telewizji
Tych głów wściekłych gadających.
Mógłbym się położyć w trawie,
A nie ich nasiąkać jadem,
Lub puszczać kaczki na stawie.
Mógłbym się położyć w trawie,
A nie chłonąć to bezprawie,
Wszak pożytek z tego żaden.
Lepiej się położyć w trawie,
A nie ich nasiąkać jadem.
Truje oczy, truje duszę,
W głowie czyni zgubny zamęt,
Wiarę w ludzki rozum kruszy,
Truje oczy, truje duszę,
A ja biedny jeszcze muszę
Za to płacić abonament...
Truje oczy, truje duszę,
W głowie czyni zgubny zamęt.
Komentarze (24)
+++
nie oglądam
:)
Czasami lepiej nie oglądać;)pozdrawiam cieplutko;)
mądrością ...
no cóż każdy odbiera jak chce ale wiedzę z czegoś
trzeba czerpać ... i mądroścą się wykazywać ...
tu robota
dla pilota...
+ Pozdrawiam
oglądam telewizję. mam inne zdanie, niż ci, których
nic nie interesuje.
pozdrawiam :):)
Dobry wiersz Michale. Nie mam polskiej telewizji.
Pozdrawiam ciepło :)
Może by tak wybrać sobie,
co w intelekt trafi Tobie.
Pozdrawiam Michałku, nie jest znowu tak źle, to jest
kwestia wyboru.
Też uważam, że są ciekawsze zajęcia niż oglądanie
telewizji.
Pozdrawiam Michale :)
Świetny wiersz :)
Ja od wielu lat nie mam telewizji wcale, ani
telewizora i tak mi dobrze :)
Pozdrawiam
Mam podobnie jak DoroteK. Informacje znajduję gdzie
indziej.
Pozdrawiam
no i dlatego właśnie telewizji prawie nie oglądam :-)
Nie oglądam...Tobie tez radzę.
Wiersz na czasie... Miłego dnia bez telewizji:)