Troll wybrykiem natury
Hej trollu w tyłek kopany
wredoto bez mądrej myśli.
Prowadzisz ludzi do kłótni,
znów tysiączek za świństwo się przyśnił.
Nie ważne czy to w rodzinie,
czy w gronie obcych ci ludzi.
Twoim przesłaniem jest ferment,
spokój, rozwaga cię nudzi.
Za mądrość za mało płacą,
troll raczej się nie wzbogaci.
Tylko na świństwie, głupocie
troll ma zarobek, nigdy nie traci.
Bywa też gorszy gatunek.
Taki ma mózg zlasowany,
by cieszyć swoją głupotę
za darmo zadaje rany.
Hej ludzie prawi, uczciwi,
przecież nas jest dużo więcej!
Zniszczymy fabryki trolli,
podajmy sobie ręce.
Komentarze (20)
Precz z trollami :) Pozdrawiam cieplutko :))
Sorry. Słowo "choroba" winno być wzięte w cudzysłów...
Troll to wredna jest choroba,
zwłaszcza u tych co mają zajoba.
Za takie wiersze tylko chwalić Elu.
Serdecznie pozdrawiam życząc miłego weekendu :)
Mądre bardzo przesłanie wiersza, na wielki plus,
pozdrawiam ciepło, miłego dnia.
Trudna sprawa zniszczyć fabryki troli, wciąż odradzają
się w innej postaci.
Pozdrawiam :)
Wszystkim serdecznie dziękuję.
Nie znoszę trolli, nie mylić ze szczerą opinią, bo
bywa, że szczerą opinię ktoś nazywa hejtem i
trollowaniem, co jest błędem, msz, bo to dwie różne
sprawy.
Pozdrawiam, Elu.
Witaj Eluś:)
No wiem ale chyba żadnego jeszcze nie znam:)
Byłbym też za "nieważne":)
Pozdrawiam serdecznie:)
Z tytulu głupoty - grzech mogę mieć niejeden, ale
trooowania nie lubię. Drazni bardziej, niż jodlowanie
przez księdza na Mszy Św. a szkody i krzywde niesie...
Jest złe i bzsensowne. - odraza...
Przesylam serdecznie pozdrowienia:)
Kiedyś słowo troll nie było znane, ale problem był
taki sam. Przypomnę więc fragment piosenki
zapomnianego dzisiaj Jerzego Klesyka:
Ja jestem pro, ja jestem pro, ja jestem pro,
Ja jestem pro, ja jestem prowokator.
Pionek historii, władzy trzon,
Co wyzwala w was emocje, burzy krew!
Ja funkcjonariusz nieuchwytny,
Po cichu zjawiam się i niknę,
I z igły widły robię, wodę z mózgu, ludu gniew!
Pozdrawiam i wspieram w walce. :):)
Witaj.
Popieram z całą mocą.
Dobry przekaz.
Pozdrawiam serdecznie.:)
Za opinią przedmówcy, Regiel ma rację.
Gdyby było możliwe, to jednym dotknięciem różdżki
byłoby załatwione, ale przynajmniej starajmy się nie
przyznawać im racji, odejdą sami, a może...
zmądrzeją?
Wspieram tę inicjatywę Pani L. chociaż to jest wręcz
nieprawdopodobne, aby udało się trolle wyeliminować z
życia publicznego. Zacznijmy zatem od "Beja"
niech przynajmniej tutaj nie odważy się pojawić
literacki troll.
Udanego dnia.
Dobry apel - nie dajmy się trollom jest z nami moc :-)
pozdrawiam serdecznie:-)
Przekaz na duży plus:))