Trud

Psychiczny ciężar

Kiedy w ten świat wyjeżdżałam
nie wiedząc dokąd ,lecz po co.
Nie zdawałam sobie sprawy,
że tutaj licho śpi nocą.
Nie dla mnie to środowisko,
to jak odrębne środowisko,
człowiek człowiekowi tu obcy,
każdy zamyka się w czterech ścianach.
Dane mi było wyjechać.
Rozstać się z krajem ,rodziną
pozostawić swe środowisko.
To droga trudna,
rzec można bez końca,ale w tych wszystkich tragediach
człowieka można poznać

O ciężarze znoszonym przez matki ,które pozostawiają Tych najdroższych ,aby móc zarobić na ratowanie zdrowia bliskiej osoby

autor

bogusława

Napisany: 2007-07-03 Dodano: 2007-10-21 08:03:48

Ten wiersz przeczytano 613 razy

Oddanych głosów: 2

Rodzaj Bez rymów Klimat Melancholijny Tematyka Przygoda

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie