Trudne pytanie
Kto mi odpowie: co było pierwsze?
Spytała kiedyś swą matkę córa
co było pierwsze, jajo czy kura.
Musiała długo się matka trudzić,
podniosłe w domu emocje studzić.
Babcia trzy grosze swoje wtrąciła,
potem do sprawy dziadka włączyła.
Gdy ojciec z pracy wieczorem wrócił,
wnet by się z całą rodziną skłócił.
Każdy odmienne przedstawiał zdanie,
zbyt trudne było córki pytanie.
Ażeby w końcu do prawdy dotrzeć,
sprawę musieli o bufet oprzeć.
Cała rodzina dziś leczy kaca
a problem ciągle na nowo wraca.
Nadal się myślą zadręcza córa,
co było pierwsze, jajo czy kura.
23.11.2012
Komentarze (15)
Dokładnie pamiętam wiersz MamyCóra i przy Twoim także
się uśmiałam ..dziękuję za uśmiech:)
Uśmiałam się jak czytałam twój wiersz, bo trochę o
mnie, a odpowiedź jak chcesz poczytać to daję:
http://wiersze.kobieta.pl/wiersze/jajko-kura-czy-37371
2
Pozdrawiam z uśmiechem :)
na początku było słowo. Pozdrawiam@
Ja obstawiam jajko. Jego ''matka'' nie musiała być
kurą. Ewolucja tak działa.
Bardziej nurtuje mnie narodowość tej rodzinki:-) :-)
:-) :-)
Obstawiam naszych:-) :-) :-) Miłego...
Zabawnie - bardzo fajnie się to czyta ;)
Fajny wiersz...trudne pytanie na wesoło:)
Odwieczny dylemat! jajko czy kura!
Pozdrawiam serdecznie:)
to pytanie ciągle powraca i pozostaje zagadką
pozdrawiam:-)
A mi się podoba dobry humor i ugoda :)
Hm....Wydaje sie mi, że kura. Ale... nie jestem
nieomylny...
Pozdrawiam
Jurek
Rytmicznie i z humorem:))
...i chyba nikt z nas nie wie...miłej niedzieli;)
Masz rację, pytanie rzeczywiście trudne:)
Odwieczny dylemat.
Rodzinka przegadała dzień cały a
zagadka zagadką nadal pozostała:)
Pozdrawiam, życzę miłej niedzieli.
Na to trudne pytanie rzeczywiście jest trudna
odpowiedź, jedynie Stwórca może udowodnić. Kiedyś
oglądałem program w telewizji gdzie redaktor
udowadniał, że człowiek powstałe ewolucyjnie
/ teoria Darwina/ a kaznodzieja
z Adama i Ewy. W końcowym etapie
udowadniania kaznodzieja nie mógł się wyrobić i
zakończył "małpę też stworzył P. Bóg " .
Ewa udowadniała Adamowi że powstała z jego żebra,
natomiast Adam udowodnił - mam wszystkie żebra i
żadnego śladu by mi wyciągano - podobnie po badaniach
i wykopaliskach uczeni w mowie i piśmie też
potwierdzili że Adam ma wszystkie żebra. I bądź tu
mądry
Malowałem Adama i Ewę pod zamówienie i tak pięknie
wyglądają jak obecny człowiek,
a kiedy jeździłem z wycieczkami
po europie ( kamerowałem) to
w muzeach szczątki z wykopalisk
w tych czasach miały inny wygląd
zbliżony do postaci małp. Pozdrawiam