Truizmy

"tylko cisza
spija z naszych ust
truizmy
zabłąkanych dusz.". Wzruszający wiersz. Pozdrawiam
serdecznie.:)

"Bo nie po to jestem
bym bratała się z cierpieniem"pięknie.

Kornatko pomilczę ....żeby tylko nie było słychać
uderzenia łez o klawiaturę..pięknie piszesz

Widzę, że ciepły klimat i pochwalam. Autorko. Czasami
takich truizmów nie potrafimy docenić. Tłumaczymy to
sobie różnie. Ale w Twoim wierszu liczy się chęć i ja
to wyczuwam. Widzisz nawet taki ciepły klimat i osoba
bliskiego i życzliwego człowieka to wielkie szczęście.


Jurek

...czasem cierpienie potrzebne żeby zrozumieć to i
owo...i żeby rodziły się piękne wiersze...

Miło było przeczytać. Cóż byłoby warte nasze życie bez
miłości. Pozdrawiam:)

"bo nie po to jestem
bym bratała się z cierpieniem"

:)

Pozdrawiam ciepło, Basiu :)

Pięknie o uczuciach...choć z jednej strony gdzieś
przygasających to jednak o swoje wciąż
walczące...Świetny wiersz. Doskonały kunszt słowa :)
Pozdrawiam serdecznie i oczywiście + stawiam :)

O trudnej miłości, kiedy jedno z nich powoli już... a
drugie, można powiedzieć nawet - na szczęście - nie...

Kornatko, chciałabym, by ludzie nie pisali o
przychodniach pod Twoim wierszem wyrażającym uczucia
nie wszystkim dostępne z powodu...
Pozdrawiam :)

Mi się podoba.

Pięknie i wzruszająco. Pozdrwiam ślicznie

Witam Cię Basieńko! dzisiaj piątek, więc jak zwykle
pod koniec tygodnia wpadłam się przywitać!
miłego wieczoru życzę, buziam:))

MEGI:
Pisz co chcesz, mam cię totalnie gdzieś.
Pisz pisz, mi to wisi.

Piękny, wzruszyłam się. Życzę, aby szczęście trwało
wiecznie. Cieplutko pozdrawiam

Witaj Kornatko! nie przejmuj się! zapraszam do siebie
po uśmiech!!

Pozdrawiam serdecznie i życzę miłej niedzieli:)