Truskawkowa sprzeczka
Truskawki w koszu leżały,
I się ze sobą sprzeczały:
To ja jestem najczerwieńsza!
Tak? A ja mam prawo pierwsza
Wskoczyć do bitej śmietany.
Jestem z królewskiej odmiany,
Bliżej mi do ananasa,
Egzotyczny sznyt i klasa.
Mówcie do mnie więc fragola...
Śmieszna jesteś… Hola, hola!
Zzieleniałaś już ze złości,
Nikt pretensji tu nie rości.
Burzysz porządek w koszyku!
Brak ci królewskiego szyku!
Teraz nie dziwi mnie wcale,
Że lubisz wylewać żale…
Twój niski stan urodzenia,
Niczego tutaj nie zmienia!
Dżem masz w głowie, nie-do-wiary,
Skończysz w garze słusznej miary.
Lepiej zajmij się szypułką,
Bo odpada ci, biedulko.
Tak gderały i krzyczały,
Aż się wszystkie zmarnowały.
Komentarze (22)
Eremi prawdziwa poezja dla podniebienia, pozdrawiam
:):)
Dzień dobry!
Co do dżemiku....:) to proponuję owoc sezonowy -
maliny. Właśnie zrobiłam z nich zapas dżemu na zimę.
Pychota! Nawet truskawkowy się umywa, a wolę truskawki
od malin. Jednak we własnym wykonaniu przetwory są
pyszne. Robię też babciną metodą (czyli bez gotowania,
które zabija witaminy) syrop z malin. Taki syrop jest
rewelacyjny na grypę. A z resztek z przetartych przez
sito pestek (gęsta masa malinowa, pulpa) robię nalewkę
malinową gęstą jak ajerkoniak. Delicje!
To na smak do kawy....:D:D:D
Pozdrawiam uroczo.
A to oznacza, że nie warto się kłócić, fajny
wierszyk.Pozdrawiam
Dziękuję za pyszne odwiedziny :)
Taka szkoda, że się zmarnowały, mogłyby się
zmarmoladzieć chociaż, to by pasowały na kanapeczkę z
masełkiem, pychotka. Bardzo fajny wierszyk, zabawny i
pomysłowy w wykonaniu. Pozdrawiam :)
Trzeba było dżemik zrobić...:)
Rzeczywiście, wiersz super ! Jesteś "prawdziwym"
ekspertem od truskawek, które smakują, tak jak Twój
wiersz. Pozdrawiam
Teraz super:)
Elko,Arabello i marekg dziękuję za sympatyczne
odwiedziny:)
Bomi i mojeszkice zgadzam się, że ten wierszyk nie
jest tylko dla dzieci,ale myślę, że dzieci też go
polubią :)
Madison,mnie też kurnik nie pasował, więc
zmieniłam,dzięki za uwagę :)
Trochę mi kurnik nie pasuje do truskawek. Dla dzieci
chyba nazbyt odległa metafora. Poza tym zabawnie,
rytmicznie.
Pozdrawiam
pyszne..brawo
fajny, pozdrawiam
Bardzo mi się podoba ta niby bajka a jednak nie tylko
dla dzieci.
Pozdrawiam :)
nie tylko dla dzieci...
/Lepiej zajmij się szypułką,
Bo odpada ci, biedulko./ dobre:)
Śliczna i miła bajka, pozdrawiam