Trzasnąć drzwiami
Wystarczy trzasnąć drzwiami
Wsiąść do pociągu
Zostawić wszystko za plecami
Wysiąść na maleńkiej stacyjce
Stanąć na dobrze znanym peronie
poczuć wiatr we włosach
nacieszyć oczy krajobrazami
zobaczyć ludzi
dawno nie widzianych...
przytulić bliskich
dawno nie przytulanych...
uronić łzę za tym co za nami
pogadać o tym co przed nami
posłuchać dobrych rad
poczuć ciepłą dłoń na głowie
poczuć sie przez chwilę
kochanym
potrzebnym
wspieranym...
Poczuć się szczęśliwym
Wystarczy trzasnąć drzwiami
i uciec choć na chwilę
choć na chwilę przed problemami
istnieje przecież takie miejsce
gdzie powitają z otwartymi ramionami
pocieszą, przytulą...
Wystarczy trzasnąć drzwiami
lecz to trudna decyzja jest
pozostaje tylko
usiąść
zamknąć oczy
i pomarzyć o takiej chwili
cudownej chwili...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.